Kruche ciasto: 2 śmietany minimum 30% do zrobienia masła, masła ma być 25 dag z takiej ilości śmietany powinno wyjść więcej, reszta do dowolnego użycia :) 25 dag masła już mamy :), 3 szklanki mąki żytniej, 1 łyżeczka proszku do pieczenia, 1 szklanka ksylitolu, 1 jajko, 3 żółtka. Jabłka "na szarlotkę": 2 kg kwaśnych jabłek, 2-3 łyżki ksylitolu (do smaku), 1 -2 łyżeczki cynamonu, 10 dag rodzynek.
Skorzystaj z przepisu
w aplikacji Companion
Krok 1
na początek kruche ciasto :) do misy z ostrzem do wyrabiania dodajemy mąkę, proszek do pieczenia, rozdrobnione masło, ksylitol, jajko i żółtka. Prędkość nastawiamy na 6 i przez około 2,5 do 3 minut wyrabiamy ciasto, aż powstanie kulka. ciasto dzielimy na 2 części i na 30 minut wkładamy: jedną do lodówki, drugą do zamrażarki.
Krok 2
W czasie gdy ciasto nam się chłodzi umyte jabłka dzielimy na 8ki, wydrążamy środki i drzucamy do misy z ostrzem tnącym. Mi całość jabłek na raz się nie zmieściła, ale stopniowo dodając pomieściły się wszystkie :) Jabłka miksujemy z prędkością minimum 8 przez ok 45-60 sekund. Do rozdrobnionych jabłek dodajemy cynamon - 2-3 łyżki ksylitolu...do smaku ;) i nastawiamy do smażenia na ok 5-7 minut z temperaturą 120 stopni i prędkością obrotów 1.
Krok 3
Jabłka się robią a my na blachę wyłożoną papierem do pieczenia wykładamy spód ciasta kruchego i wstawiamy na 10-15 minut do piekarnika na 180 stopni.
Krok 4
Do wysmażonych jabłek dodajemy wcześniej zaparzone rodzynki i wykładamy je na "podpieczony" spód. Na wierzch na tarce o grubych oczkach ścieramy ciasto z zamrażarki. Całość wstawiamy jeszcze raz do piekarnika z temperaturą 180 stopni na ok 30-35 minut. Gotowe Smacznego :)